Bociany i smoki (KDB on tour)

kwietny bocian na rondzie w Podgórzynie

Czwartek, 14.07.

Ostatnio nie mamy szczęścia do pociągów do Wrocławia. W głośniku nad peronem szóstym na stacji Poznań Główny znów słychać komunikat o blisko czterdziestominutowym opóźnieniu. Tym razem, w odróżnieniu od naszej ostatniej eskapady w okolice Nysy, przyjęliśmy prawie godzinny zapas  na przesiadkę w kierunku Szklarskiej Poręby, ale i ta zapobiegliwość może się okazać niewystarczająca. Na szczęście Koleje Dolnośląskie litują się nad nami, wstrzymując Sprinter Chojnik tak długo, aż nie dobiegną do niego wszyscy pasażerowie Intercity.

Szklarska Poręba to kierunek w wakacje dość popularny, w związku z czym pociąg załadowany jest po dach. ,,No nie, ja w takich warunkach nie będę podróżował" - oznajmia głośno chłopiec dosiadający się z opiekunem na stacji Wrocław Grabiszyn. Jego deklaracja rozładowuje nieco napięcie wiszące w powietrzu (a właściwie w braku powietrza) wypełniającym wagon, ale wszyscy jedziemy w takich warunkach aż do Wałbrzycha, gdzie wysiada spora ilość pasażerów. 

- Ile tych Jelenich Gór?- zastanawia się głośno połowa z nas, wyglądając przez okno, za którym upalny dzień zmienił się w deszczowy wieczór. 

- Jelenich Gór jest siedem- śpieszy z wyjaśnieniem konduktor, wyliczając oprócz stacji ,,Jelenia Góra" Jelenią Górę Cieplice, Zabobrze, Przemysłową, Zachodnią, Orle i Sobieszów. Na tej ostatniej wysiadamy my, z Sobieszowa mamy bowiem już niedaleko do Podgórzyna, z którego wystartuje jutro II Rajd Izersko- Karkonoski

Moglibyśmy dojść do niego szlakiem przez Zamek Chojnik, ale tę atrakcję zostawiamy sobie na później. Tymczasem wędrujemy ścieżką rowerową, a wraz z nami podążają małe żabki, nieświadome chyba faktu, że wieś, w kierunku której zmierzamy, słynie z bocianów.



bociani kwietnik w Podgórzynie

Zorientować można się już po zdobiącej rondo na wjeździe do miejscowości dekoracji kwiatowej w kształcie wielkiego ptaka. Kilkaset metrów dalej, na słupie ponad dachem restauracji, wznosi się gniazdo, w które celuje kamera. Bociany, przylatujące w te okolice podobno już od lat 80., obserwować można 24 godziny na dobę na stronie internetowej. Tymczasem idziemy obserwować kołdrę i poduszkę, aby dobrze wypocząć przed czekającymi nas wyzwaniami.


bociany on-line

Piątek, 15.07

Start rajdu zaplanowany jest na 20:00, mamy więc sporo czasu, którego nie zamierzamy zmarnować. Wybieramy trasę niedługą (żeby nie przesadzić z dodatkowymi kilometrami przed 120- kilometrowym przejściem), ale za to atrakcyjną przyrodniczo i historycznie. Tego samego zdania jest Karkonoski Park Narodowy, który w okolicach Przełęczy Żarskiej pobiera opłaty za wstęp.

Trasa: Podgórzyn Dolny> (żółtym szlakiem) Podzamcze> Żelazny Mostek> Przełęcz Żarska> Zamek Chojnik (+ powrót tą samą drogą)

Długość trasy: ok. 4,5 km w jedną stronę

Czas przejścia (nie licząc zwiedzania zamku): łącznie w obie strony 1 h 50 min.


Trasa: Podgórzyn Dolny – Zamek Chojnik | mapa-turystyczna.pl


Zamek Chojnik jest miejscem znanym dobrze każdemu, kto choć raz wybrał się w Karkonosze. XIV- wieczna warownia, przez kilka wieków pozostająca w rękach rodu Schaffgotshów, popadła w ruinę po pożarze pod koniec XVII w. Już od XIX w. funkcjonuje jako atrakcja turystyczna. Najbardziej popularne jest podejście czerwonym szlakiem od strony Sobieszowa, ale my zdecydowanie rekomendujemy trasę od ul. Podzamcze w Zachełmiu, wiodącą najpierw doliną Choińca, a następnie wąską ścieżką pośród malowniczych formacji skalnych.









Samo zwiedzanie zamku również polecamy, nie tylko ze względu na dobrze zachowane fragmenty murów, ale i na widoki z wieży zamkowej. Przy okazji można poszukać odcisku w skale pośladków legendarnej księżniczki Kunegundy albo zakupić pamiątkowego smoka... z którym akurat nie jest chyba związana żadna legenda. Bilet wstępu kosztuje 10 zł.
















Zadowoleni z niezmarnowanego przedpołudnia udajemy się na zasłużony odpoczynek przed wieczorem, kiedy to staniemy na starcie rajdu... Ale to już zupełnie inna historia...

< następny post

poprzedni post >

Komentarze