Kruki, dziki, kapibary (KDB on tour).



W listopadzie góry zawsze wydają się bardziej tajemnicze. Ludzi na szlakach jest mniej, a pomiędzy wybarwionymi na różne kolory koronami drzew snuje się mgła. Korzenie i skały zdają się przypominać baśniowe stwory, z kolei zwykła ścieżka przybiera wymiar metafizyczny. Zwłaszcza jeśli szwenda się po miejscach, których nazwy działają na wyobraźnię. My zaś odwiedzimy tym razem zarówno Świętą Górę, jak i Czartowskie Skały. Natkniemy się też zwierzęta, którym od dawna przypisywano szczególne moce lub właściwości magiczne: czarnego kota, sowę, dzika czy kruka. Tylko które z nich są prawdziwe? A które zaklęte w kamień...? W dodatku, jakby tych dziwów było mało, spotkamy też lisowiewiórkę oraz... kapibarę. Gdzie te wszystkie cuda? W listopadowych Górach Kamiennych.


< następny post

poprzedni post>

Komentarze