Duchy i inne atrakcje Zamków Piastowskich 4/4. Cis, Cisów, Cisy.

ruiny Zamku Cisy


Trasa: Zamek Książ> (zielonym szlakiem) Pełcznica> Dolina Czyżynki> Ruiny zamku Cisy> Dolina Czyżynki> Pełcznica> Zamek Książ> (czarnym szlakiem) Świebodzice, stacja PKP

Długość trasy: 14 km

Czas przejścia: 2 godziny 45 minut


Trasa: Zamek Książ – Świebodzice, PKP | mapa-turystyczna.pl


Pierwotny plan zakładał wyruszenie z Zamku Książ na Trójgarb, a stamtąd zejście ku stacji kolejowej w Witkowie Śląskim. Z obliczeń uwzględniających prędkość, drogę i czas oraz z analizy kolejowego rozkładu jazdy wynikało jednak, że przy wyborze takiej trasy będziemy musieli się dość mocno śpieszyć. A śpieszyć się nie chcieliśmy. Poprzestaliśmy zatem na wariancie ,,minimum", który pozwolił na nieśpieszne zwiedzanie ruin zamku Cisy.

Odcinek szlaku zielonego (Zamków Piastowskich) spod rezydencji Hochbergów do ruin Cisów ma niecałe 5 kilometrów długości. Ciśniemy przez Książański Park Krajobrazowy, przechodząc obok kilkusetletniego cisa Bolko (który- jak głosi ulotka wydana przez Zamek Książ- jest kobietą). 


cis Bolko aka cisica Bolesława

Dalej przechodzimy przez industrialną Pełcznicę, gdzie przez chwilę towarzyszy nam szlak żółty. Odbijamy od niego jeszcze przed Stawem Poleśnickim II, obchodząc zarówno staw, jak i wody potoku Poleśnica od północy. 

Docierając do drogi dojazdowej z Cisowa (przysiółka wsi Cieszów), napotykamy zabezpieczony ogrodzeniem średniowieczny krzyż pokutny opatrzony drobiazgowo omawiającą tradycję stawiania takich krzyży tablicą (my pisaliśmy o niej szczegółowo w przypisie do tego posta).



Zbliżamy się do Doliny Czyżynki, której naturalne walory obronne wykorzystał Bolko I Surowy, stawiając w II połowie XIII w. na wzgórzu opadającym urwiście ku potokowi, Zamek Cisy. Stanowił on część rozbudowy i modernizacji sieci umocnień księstwa świdnicko- jaworskiego (podobnie jak znane nam już Grodno, Radosno czy Rogowiec oraz oczywiście Książ, który stał się centralnym ośrodkiem władzy). 


przeprawa przez Czyżynkę

Otoczona fosą warownia znalazła się przy szlaku handlowym łączącym Przedgórze Sudeckie z Czechami. Rozbudowana przez Bolka II świdnickiego, przechodziła następnie z rąk do rąk. Uszkodzona w czasie wojen husyckich, została w końcu całkowicie zniszczona przez wojska węgierskie Macieja Korwina, walczącego o tron czeski (o który ubiegali się również Jagiellonowie) w II poł XV w. Odbudowana, kolejny raz spłonęła podczas najazdu Szwedów w wieku XVII. Miała potem jeszcze kilku właścicieli, ale na dobre Zamkiem Cisy zainteresowano się ponownie w wieku XIX, kiedy nastała moda na romantyczne ruiny. Od tej pory teren jest systematycznie porządkowany, a mury zabezpieczane przed dalszym zniszczeniem. Wielokrotnie naprawiano i rekonstruowano bramę wejściową z mostem (ostatni raz w 2020 r.).


brama wejściowa do Zamku Cisy

Dzięki wczesnej porze, mamy Cisy tylko dla siebie. Kręcimy się po dziedzińcach, badamy schodki donikąd, zaglądamy do wszystkich otworów, okrążamy stołp (średniowieczną wieżę obronną). Opóźniamy moment, w którym trzeba będzie podążyć z powrotem do Książa, a stamtąd do Świebodzic na pociąg.








Komentarze